Ciasto na pierogi robię zawsze tak samo, ale improwizuję z różnymi mąkami. Dzisiaj szczególnie fajnie udały mi się pierogi z mieszanki mąk bezglutenowych do wypieku chleba (firmy Schär) z dodatkiem mąki z ciecierzycy, która nadała ciastu lepszej struktury, koloru i smaku. . Ok. 60 dag. mieszaniny mąk w proporcji 2(Schär) – 1 (ciecierzyca) zalałam wrzątkiem(ok.250 ml), wymieszałam i odstawiłam do przestygnięcia. Do przestudzonego ciasta dodałam trochę śmietany sojowej( 4 – 5 łyżek), ok. 100 ml. kefiru z grzybka tybetańskiego https://lucyostrachu.pl/2016/12/eliksir-zycia-grzybek-kefirowy-zwany-tybetanskim/ ( opcjonalnie jogurt roślinny) i szybciutko zagniotłam sprężyste ciasto. Nie utrudniam sobie pracy rozwałkowywaniem ciasta. Robię w dłoniach kulki, z nich placki i nakładam farsz.
Dzisiejszy farsz zawierał woreczek kaszy gryczanej – białej, pieczarki, cebulę, szpinak z ogrodu i resztę warzyw, która była w lodówce, czyli trochę selera, marchew, grubsza końcówka kapusty pekińskiej. Wszystkie warzywa drobno pokroiłam, przesmażyłam na patelni i udusiłam do miękkości. Pieczarki usmażyłam osobno, dodając do nich pod koniec smażenia pokrojone liście szpinaku, oraz dla nadania serowego smaku – trochę pokruszonych drożdży piekarniczych i 4 łyżki śmietany sojowej. Wszystkie przygotowane składniki wymieszałam z ugotowaną kaszą gryczaną( 1 woreczek) i doprawiłam mielonymi suszonymi warzywami(warzywko…), solą , pieprzem, bazylią i oregano.
„Skwareczki” powstały z mielonego mięsa sojowego zakupionego w Lidlu, ale niestety w Niemczech. Pierogi wystarczy przesmażyć tylko z cebulką. Dodatek mąki z ciecierzycy powoduje, że pierożki szybko się rumienią.
Zrobiłam jeszcze jeden eksperyment, włożyłam jeden pierożek do piekarnika i wyszedł równie pyszny, tyle, że pieczony.