„ pomoc psychiatry 40 młodym bo główki mają krzywe” , „Pewna młoda aktywistka z zapałem krzyczała: -To są nasi bracia mniejsi. Z pewną dozą nieśmiałości zapytałem, czy pies to jest też twój mniejszy brat? -Tak!-odrzekła bez wahania. – W takim razie twoja matka to suka.”, „Propaganda jakich wiele…”. To fragmenty komentarzy, obok tych pozytywnych pod artykułem Kuriera Szczecińskiego na temat sobotniej manifestacji w obronie zwierząt w Szczecinie.
Z reguły staram się dobrze myśleć o ludziach, dopóki nie przekonam się, że są źli, a ewidentną głupotę po prostu ignorować, ale im więcej myślałam o tych komentarzach – a analizowałam je, bo „zrazu mnie trochę zagotowały” – to dochodziłam do wniosku, że mimo paskudnej formy, albo właśnie też i dzięki niej wnoszą niezłą dawkę dobrego dla sprawy . Agresja jest wyrazem strachu przed domniemaną siłą, czyli autorzy agresywnych tekstów przy okazji zaprezentowania swojego poziomu, pokazali, że odczuli siłę pozytywnego przekazu grupy ludzi.