Skromny zestaw obiadowy weganki – minimalistki. Bezglutenowe naleśniczki z truskawkami zrobiłam ostatnio na „kokosowo”. Ciasto powstało z mieszanki mąk bezglutenowych do naleśników i pierogów, zmiksowanej z mlekiem sojowym i wodą ( mleko i woda w proporcji 1 – 1 ) i 3 – 4 łyżkami oleju kokosowego nierafinowanego + odrobina soli i proszku do pieczenia (miałam akurat o smaku szafranu – dr. Oetker). Jeśli ktoś woli, można dodać do ciasta odrobinę cukru. Myślę, że warto wiedzieć, iż ciasto przygotowane 1 – 2 godziny wcześniej lepiej się smaży. Naleśniki smażę zawsze na dobrej, nieprzywierającej patelni. Nadzienie, to lekko posłodzone truskawki i mleko kokosowe.
Pomidorówka, to przesmażone na oliwie, lub oleju kokosowym, później duszone : cebula, czosnek, marchew seler, jeszcze na końcu (kiedy warzywa zmiękną) świeże pomidory. Wszystko później zalane wodą i dogotowane z makaronem – np. jaglanym. Do za mało intensywnej w smaku zupy można dołożyć przecieru pomidorowego. Całość doprawiam solą, pieprzem, odrobiną ziół(bazylia. oregano, tymianek), warzywami w proszku, i zieleniną – pietruszka, lubczyk…..